Concordia kontynuuje niesamowitą passę zwycięstw. Słoniki pokonały Romintę [SKRÓT MECZU]

    2019-04-06
    Po pierwszej bramce piłkarze Concordii wykonali "kołyskę" dla nowo narodzonego synka Radosława Lenarta - Igora fot. Rafał Kadłubowski / MMKS Concordia

    Drugie wiosenne i czternaste z rzędu ligowe zwycięstwo odnieśli w sobotę (6 kwietnia) piłkarze Concordii. Tym razem pomarańczowo-czarni komplet punktów przywieźli z dalekiej Gołdapi. W meczu 19 kolejki forBET IV ligi zespół Łukasza Nadolnego pokonał Romintę 3:1. Dwie bramki dla elbląskiego zespołu zdobył w tym spotkaniu Adam Duda, a jedno trafienie zanotował Radosław Lenart.

    W najdłuższy wyjazd tej rundy, zespół Concordii wyruszył w niemal optymalnym zestawieniu. W kadrze zabrakło jedynie pauzującego za kartki Marcina Kuczyńskiego. W porównaniu do pierwszego składu, który wybiegł przed tygodniem w meczu z Drwęcą, nastąpiła jedna zmiana. W miejsce Sebastiana Tomczuka, pojawił się Radosław Lenart.

    Cały mecz odbywał się niemal do jednej bramki, a stroną zdecydowanie dominującą byli elblążanie. Praktycznie pierwsza dobra okazja podbramkowa przyniosła Concordii prowadzenie. Już w 3 minucie Radosław Lenart wyrzucił piłkę z autu wprost na głowę do Adama Skierkowskiego, który przedłużył ją do Adama Dudy, a ten przyjął futbolówkę i mocnym strzałem pokonał golkipera Rominty. W 13 minucie powinno być 2:0, ale pojedynek sam na sam z bramkarzem gospodarzy przegrał Patryk Malanowski. W 16 minucie mocne uderzenie Radosława Lenarta z dystansu wybronił Kamil Wołos. W 18 minucie Adam Duda będąc sam przed bramkarzem uderzył tuż obok bramki. W 22 minucie piłka w końcu znalazła drogę do bramki rywala. Po długim podaniu Radosława Bukackiego, piękną indywidualną akcją popisał się Radosław Lenart. Skrzydłowy Słoników minął dwóch graczy Rominty i będąc w polu karnym uderzył nie do obrony. Gdy wydawało się, że kolejne gole dla Concordii są tylko kwestią czasu, niespodziewanie pierwsza groźna sytuacja gospodarzy przyniosła im bramkę kontaktową. Po składnej, zespołowej akcji Rominty, Kacpra Leszczyńskiego pokonał strzałem z pola karnego Szymon Tylenda. W 36 minucie do siatki po raz drugi trafił Adam Duda, ale zdaniem sędziego był na spalonym i gol nie został uznany. Tym samym pierwsza połowa zakończyła się prowadzeniem pomarańczowo-czarnych 2:1.


    Druga połowa nie odbiegała niczym od pierwszej. W 53 minucie gapiostwo obrońców Rominty mógł wykorzystać Adam Skierkowski, ale jego strzał z ostrego kąta nie trafił w światło bramki. Trzy minuty później ładny strzał z rzutu wolnego Radosława Lenarta zdołał wybronić Kamil Wołos. Chwilę później było już 3:1. Adam Skierkowski zagrał między obrońcami idealnie do Adama Dudy, a napastnik Concordii w sytuacji sam na sam pokonał golkipera Rominty. W 61 minucie Adam Duda miał kolejną wyborną okazję do podwyższenia wyniku, ale tym razem z kilku metrów nie trafił czysto w piłkę i ta przeleciała obok słupka. W 73 minucie bardzo mocnym strzałem z około 30 metrów, po którym bramkarz gospodarzy miał bardzo duże problemy. wykazał się Radosław Bukacki. W 87 minucie swoją szansę na bramkę miał Mariusz Pelc, ale jego strzał z około 16 metrów obronił Kamil Wołos. Ostatecznie pojedynek zakończył się pewną wygraną Concordii 3:1.
     

    W mecz weszliśmy bardzo dobrze. Strzeliliśmy szybko bramkę, tak jak sobie to zakładaliśmy. Następnie do 15 minuty stworzyliśmy sobie mnóstwo sytuacji, z czego powinno być trzy lub cztery do zera. Niestety przy stanie dwa do zera zgubiła nas nonszalancja. Podczas, gdy powinniśmy zdobywać kolejne gole, straciliśmy głupio bramkę i zrobiła się niepotrzebna nerwowość. Nasze zwycięstwo nie było jednak zagrożone ani przez chwilę. Wygrana była w pełni zasłużona. Cieszę się z gry chłopaków i tej kolejnej wygranej – podsumował mecz trener Concordii Łukasz Nadolny.


    Rominta Gołdap – Concordia Elbląg 1:3 (1:2)
    Bramki: 0:1 Adam Duda (3' – asysta Skierkowski), 0:2 Radosław Lenart (22' – asysta Bukacki), 1:2 Szymon Tylenda (33'), 1:3 Adam Duda (57' – asysta Skierkowski).

    Rominta: Kamil Wołos – Konrad Piwko, Dawid Paszkowski, Bartłomiej Rynkowski (46' Mateusz Kułak), Radosław Gulbierz, Marek Pachucki, Szymon Tylenda (82' Krzysztof Żukowski), Tomasz Makowski (89' Kamil Pawlukanis), Damian Ołów, Mateusz Litwiński, Michał Mościński.

    Concordia: Kacper Leszczyński – Edil de Souza Barros (60' Dawid Załucki), Tomasz Szawara, Paweł Rogoz, Michał Lewandowski, Radosław Bukacki, Adam Skierkowski (80' Mariusz Pelc), Dominik Pawłowski, Radosław Lenart, Adam Duda, Patryk Malanowski (72' Sebastian Tomczuk).

    Sędziował: Mariusz Domżalski (Olsztyn)
    Żółte kartki: Edil, Lewandowski, Duda (Concordia), Piwko, Kułak (Rominta)

    W kolejnym meczu Concordia zmierzy się na wyjeździe z GKS Wikielec. Spotkanie rozegrane zostanie w niedzielę, 14 kwietnia o godz. 17:00.

     

    1Unia Skierniewice1839
    2Legia II Warszawa1632
    3Wigry Suwałki1831
    4ŁKS Łomża1729
    5Wisła II Płock1827
    6Broń Radom1827
    7GKS Bełchatów 1826
    8Świt Nowy Dwór M.1826
    9Warta Sieradz1725
    10Jagiellonia II Białystok1824
    11Lechia Tomaszów Mazow.1722
    12Victoria Sulejówek1822
    13GKS Wikielec1720
    14Pelikan Łowicz1719
    15Stomil Olsztyn1819
    16Mławianka Mława1718
    17Polonia Lidzbark Warmiński1816
    18Sokół Aleksandrów Ł.1812

    OSTATNI MECZ

    GKS Wikielec

    7:0

    Concordia Elbląg

    Bramki: GKS Wikielec

    Hubert Otręba (17'), (81')
    Uladzislau Krasouski (36')
    Mateusz Jajkowski (47')
    Dawid Kalisz (54')
    Raiviss Kirss (67')
    Michał Jankowski (72'-k.)

    Bramki: Concordia Elbląg

    Miejski Młodzieżowy Klub Sportowy Concordia Elbląg
    ul.Krakusa 25; 82-300 Elbląg,  tel. / fax 55 235 40 99
    e-mail: a.concordia@wp.pl

    Biuro klubu otwarte
    wt. 14-17, czw. 14-17
    dyżury prezesa klubu: śr. 16:30-17:00

    NIP 578-295-17-51, Regon 280053410, KRS nr 0000278728
    PKO BP o/Elbląg nr 81 1020 1752 0000 0602 0100 6428

    do góry strony