Piąta wygrana z rzędu, klasyczny hat-trick Patryka Wieliczko i fotel lidera forBET IV ligi z pięciopunktową przewagą nad drugim w tabeli Huraganem. Tak w skrócie podsumować można ostatni w tym roku mecz ligowy Concordii. Słoniki w sobotę pokonały na Krakusa Zatokę Braniewo 4:1, rozstrzygając losy spotkania praktycznie już w pierwszej połowie. Elblążanie po 45 minutach prowadzili po trzech golach niezwykle skutecznego ostatnio Patryka Wieliczko i trafieniu Aleksa Łęckiego. W drugiej połowie gości stać było tylko na zdobycie honorowej bramki. Tym samym pomarańczowo-czarni w doskonałych nastrojach spędzą zimową przerwę na pierwszej pozycji w tabeli.
Do sobotniego meczu z Zatoką, elbląski zespół przystąpił w optymalnym składzie. W meczowej osiemnastce zabrakło jedynie miejsca dla leczącego od dłuższego czasu kontuzję Iwo Rudzińskiego.
Na pierwszego gola, kibice zgromadzeni na stadionie przy Krakusa, musieli czekać do 18 minuty. Wówczas po rzucie sędziowskim, Radosław Bukacki zagrał błyskawicznie do Łukasza Kopki, a ten podał w pole karne do Patryka Wieliczko, który strzałem w długi róg otworzył wynik meczu. Sześć minut później było już 2:0. Po raz kolejny Łukasz Kopka świetnie dograł do Patryka Wieliczko, a ten płaskim uderzeniem z pola karnego pokonał Jakuba Kosowskiego. 21-letniemu napastnikowi Concordii wystarczyło zaledwie osiem minut by skompletować klasycznego hat-tricka. W 26 minucie Wieliczko otrzymał piękne podanie za linię obrony od Szymona Drewka i w sytuacji sam na sam z bramkarzem przelobował Jakuba Kosowskiego. W 34 minucie było już 4:0. Mateusz Szmydt dośrodkował z lewej strony, a w piłkę nieczysto trafił Patryk Wieliczko. Futbolówka przeleciała wzdłuż pola karnego do Aleksa Łęckiego, który precyzyjnym strzałem z linii 16 metra nie dał szans golkiperowi Zatoki. Goście w tym czasie nie byli w stanie poważniej zagrozić elbląskiej bramce, a na uwagę zasługuje jedynie obroniony bez problemu przez Kacpra Leszczyńskiego, strzał Łukasza Wolaka z 41 minuty.
W drugiej połowie zespół z Braniewa zagrał już zdecydowanie lepiej i szybko, bo już w 46 minucie mógł zdobyć bramkę. Na szczęście dla Concordii, lobujący golkipera Słoników Łukasz Wolak nie trafił w bramkę. W 52 minucie z dystansu próbował zaskoczyć bramkarza Concordii Jakub Szpakowski, ale Kacper Leszczyński zdołał złapać piłkę. Dwie minuty później Zatoka dopięła swego, gdy na listę strzelców wpisał się Oskar Rynkowski, który w sytuacji sam na sam strzelił między nogami Kacpra Leszczyńskiego. Ten sam zawodnik gości, bliski szczęścia był także w 64 minucie, ale tym razem jego uderzenie spoza pola karnego w dobrym stylu wybronił Leszczyński.. Trener Krzysztof Machiński, mając pewny wynik, stopniowo wpuszczał na boisko zawodników z ławki, dając im szansę gry. To nieco odbiło się na grze pomarańczo-czarnych, choć w końcówce meczu to właśnie rezerwowi mogli podwyższyć prowadzenie Concordii. W 88 minucie po ładnej zespołowej akcji, Wojciech Łojeczko podał do wbiegającego w pole karne Mariusza Pelca, a ten w sytuacji sam na sam trafił w bramkarza Zatoki. Minutę później po fatalnym błędzie Kamila Graczyka, który wyprowadzając piłkę zagrał wprost pod nogi Łukasza Kopki, mogło być 5:1. Niestety doświadczony pomocnik Słoników uderzył zbyt lekko i rezerwowy golkiper Zatoki Dawid Roszkowski, znów uchronił swój zespół przed utratą gola. Do ostatniego gwizdka sędziego wynik już się nie zmienił i tym samym piłkarze Concordii zanotowali piąte zwycięstwo z rzędu.
Świetna końcówka rundy sprawiła, że Słoniki zimową przerwę spędzą na fotelu lidera, mając pięć punktów przewagi nad drugim w tabeli Huraganem Morąg. Dotychczasowy wicelider Jeziorak swój mecz 16 kolejki rozegra dopiero w marcu, co kosztowało go spadek na trzecie miejsce.
Concordia Elbląg – Zatoka Braniewo 4:1 (4:0)
Bramki: 1:0 Patryk Wieliczko (18' – asysta Kopka), 2:0 Patryk Wieliczko (24' – asysta Kopka), 3:0 Patryk Wieliczko (26' – asysta Drewek), 4:0 Aleks Łęcki (34' – asysta Wieliczko), 4:1 Oskar Rynkowski (54')
Concordia: Kacper Leszczyński – Michał Lewandowski, Tomasz Szawara (46' Paweł Pelc), Sebastian Tomczuk (60' Hubert Piech), Radosław Bukacki, Szymon Drewek, Adam Skierkowski (65' Norbert Nestorowicz), Aleks Łęcki (63' Wojciech Łojeczko), Łukasz Kopka, Mateusz Szmydt (80' Michał Błaszczyk), Patryk Wieliczko (73' Mariusz Pelc)
Zatoka: Jakub Kosowski (72' Dawid Roszkowski) – Wojciech Kimso, Jakub Szpakowski, Oskar Rynkowski, Łukasz Wolak (65' Maciej Opalach), Kamil Graczyk, Nikita Levenko (70' Radosław Grzyb), Jakub Szymanowski, Daniel Jastrzębski (46' Filip Redesiuk), Rafał Jakimczuk (65' Dariusz Wieliczko), Bogdan Wieliczko.
Czerwona kartka: Levenko (Zatoka, po meczu) – za wtargnięcie na boisko i atak na przeciwnika
Sędziował: Grzegorz Kujawa (Olsztyn)
Kolejny mecz ligowy Concordia rozegra dopiero wiosną. 19 marca Słoniki zmierzą się w 17 kolejce z Błękitnymi w Ornecie.
1 | Unia Skierniewice | 18 | 39 | |
2 | Legia II Warszawa | 16 | 32 | |
3 | Wigry Suwałki | 18 | 31 | |
4 | ŁKS Łomża | 17 | 29 | |
5 | Wisła II Płock | 18 | 27 | |
6 | Broń Radom | 18 | 27 | |
7 | GKS Bełchatów | 18 | 26 | |
8 | Świt Nowy Dwór M. | 18 | 26 | |
9 | Warta Sieradz | 17 | 25 | |
10 | Jagiellonia II Białystok | 18 | 24 | |
11 | Victoria Sulejówek | 18 | 22 | |
12 | GKS Wikielec | 17 | 20 | |
13 | Lechia Tomaszów Mazow. | 16 | 19 | |
14 | Pelikan Łowicz | 17 | 19 | |
15 | Stomil Olsztyn | 18 | 19 | |
16 | Mławianka Mława | 17 | 18 | |
17 | Polonia Lidzbark Warmiński | 17 | 16 | |
18 | Sokół Aleksandrów Ł. | 18 | 12 |
GKS Wikielec
Concordia Elbląg
Bramki: GKS Wikielec
Hubert Otręba (17'), (81')
Uladzislau Krasouski (36')
Mateusz Jajkowski (47')
Dawid Kalisz (54')
Raiviss Kirss (67')
Michał Jankowski (72'-k.)
Bramki: Concordia Elbląg