
Do pierwszego, wiosennego meczu ligowego został już tylko tydzień. Czas więc zaprezentować nowych zawodników Concordii. Na pierwszy ogień mamy prawdziwy hit transferowy w zimowym okienku forBET IV ligi! Szeregi pomarańczowo-czarnych zasilił 29-letni napastnik João Criciúma. Brazylijczyk ma za sobą występy w polskiej I, II i III lidze, m.in. w Olimpii Grudziądz i Wigrach Suwałki. Na poziomie centralnym, w ciągu 4 ostatnich lat zdobył 48 bramek w 119 meczach!
João Augusto Fortunato Mariano urodził się 29 października 1992 roku w brazylijskim mieście Criciúma, które położone jest nad oceanem Atlantyckim. Swoją przygodę piłkarską zaczynał w drużynach młodzieżowych Clube Náutico Marcílio Dias i Clube Atlético Tubarão. Z kolei pierwsze kroki w seniorskiej piłce stawiał w Guarany Sporting Club.
Do Europy trafił wiosną 2015 roku. Jego pierwszą drużyną na Starym Kontynencie był niemiecki VfL 05 Hohenstein-Ernstthal. Po roku João Augusto przeniósł się na Dolny Śląsk, gdzie zasilił szeregi czwartoligowej Bielawianki Bielawa. Spędził tam jednak tylko jedną rundę, bo przez kolejne dwa sezony występował w Huraganie Morąg. Świetna skuteczność w III lidze – 33 gole zdobyte w 65 meczach sprawiły, że szybko został dostrzeżony przez pierwszoligową wówczas Olimpię Grudziądz, w której w pierwszym sezonie w 30 meczach zdobył 11 bramek.
Niestety pod koniec wspomnianego sezonu Brazylijczyk doznał ciężkiej kontuzji kolana, która wyeliminowała go z gry na ponad pół roku. Na boisko wrócił dopiero w rundzie wiosennej sezonu 2020/2021. Wówczas, już po spadku do II ligi, zdobył dla Olimpii 3 gole w 18 meczach. W obecnym sezonie João Augusto jesienią najpierw reprezentował barwy drugoligowych Wigier Suwałki (1 bramka w 6 meczach), by w lutym przenieść się do omańskiego Saham Club.
Poniżej krótka rozmowa z nowym napastnikiem Słoników.
W Polsce jesteś już od 5 lat, ale zimą postanowiłeś jednak przenieść się do ekstraklasy Omanu. Grałeś tam jednak tyko przez jeden miesiąc. Co się stało, że zdecydowałeś się na powrót do Polski?
- Pojechałem do Omanu z dobrym kontraktem, ale kiedy tam dotarłem, okazało się, że na obietnicach się skończyło. Zespół do którego trafiłem nie miał struktury, a zawodnicy dostawali swoje pensje z dwu-, trzymiesięcznym opóźnieniem! Ponadto, ze względu na panującą tam religię islam, miałem też problemy z moimi tatuażami krzyżowymi, bo ludzie tam są dość surowi w tych sprawach. Krótko mówiąc, po prostu się tym wszystkim zniechęciłem. Zabrałem więc swoje dokumenty i wyjechałem z tego kraju.
Dlaczego zdecydowałeś się na grę w Concordii?
- Do gry w Concordii namówił mnie mój przyjaciel i zawodnik tego klubu Edil. To on porozmawiał z władzami Concordii w tej sprawie. Ze względu na to, że odszedłem z ostatniego klubu już po zamknięciu okienka transferowego, nie miałbym szans znaleźć klubu w wyższej lidze.
Concordia jest liderem tabeli forBET IV ligi i wiosną powalczy o awans do trzeciej ligi. Co chciałbyś osiągnąć w rundzie wiosennej? Jakie masz plany?
- Moim zamiarem jest po pierwsze pomóc klubowi w wywalczeniu tego awansu, a po drugie chcę tu odzyskać mój rytm gry i moją pewność siebie. Na razie mam umowę z klubem na grę do końca tego sezonu, a potem porozmawiamy z prezesami jeszcze raz i zobaczymy, jaka umowa jest najlepsza dla obu stron.
ForBet IV liga (2024/25)
|
1 miejsce - awans do III ligi
2 miejsce - baraże o awans
14-15 miejsce - baraże o utrzymanie
16 miejsce - spadek do Klasy Okręgowej
Mamry Giżycko
Concordia Elbląg
Matuć 2'
Wiszniewski 7'
Romanowski 30'
-
Wieliczko 56'
Stomil Olsztyn (Agrykola)
1/4 Bank Spółdzielczy w Szczytnie
Wojewódzki Puchar Polski
23.04.2025 17:00