
Przed piłkarzami Concordii kolejny z serii meczów o być albo nie być w III lidze. Już w piątek (4 czerwca) pomarańczowo-czarni zmierzą się z liderem grupy spadkowej KS Kutno. Nasz rywal ma już zapewnione utrzymanie, ale zapowiada, że w Elblągu powalczy o 3 punkty. Elblążanie po dwóch z rzędu wygranych, aby pozostać w gronie trzecioligowców muszą pójść za ciosem i pokonać mocnego rywala. Tylko zwycięstwo przedłuża ich szanse do uzyskania tego celu. Początek meczu o godz. 16:30.
KS Kutno jest pierwszą drużyną w grupie spadkowej, która zapewniła sobie utrzymanie w III lidze. Stało się tak po ostatniej wygranej nad Bronią Radom 1:0. Kutnianie po 31 kolejkach zgromadzili 51 punktów, mając 9 oczek przewagi nad czternastym w tabeli RKS Radomsko (ostatnim spadkowym miejscem przy założeniu, że z II ligi zdegradowane zostaną dwie drużyny przynależne do grupy pierwszej III ligi). Kutno nawet w przypadku, gdyby w 3 ostatnich meczach przegrało, a Radomsko wszystkie 3 mecze wygrało, będzie nad kreską, gdyż po rundzie jesiennej zajęło miejsce wyższe w tabeli od radomszczan.
Podopieczni trenera Dominika Tomczaka do tej pory zanotowali 15 zwycięstw, 6 remisów i 10 porażek. Bilans bramkowy naszego przeciwnika to 48 goli strzelonych i 39 straconych. Najskuteczniejszymi zawodnikami KS-u są: Łukasz Dynel (11 goli w 29 meczach), Adrian Kralkowski (8 goli w 28 meczach) oraz Damian Szczepański (5 goli w 18 meczach). Tego ostatniego na pewno nie zobaczymy w piątkowym meczu, gdyż wiosną przeniósł się do Pomorzanina Toruń.
Drużyna z województwa łódzkiego swój ostatni mecz przegrała 17 kwietnia, gdy uległa u siebie Pelikanowi Łowicz 1:2. Od tamtej pory w 7 kolejnych spotkaniach Kutno zanotowało 4 zwycięstwa i 3 remisy. Dobrą passę goście będą chcieli podtrzymać zapewne w Elblągu.
Pomarańczowo-czarni ostatnio także odbudowali swoją formę, o czym świadczą 3 wygrane z rzędu (z Mamrami w pucharze oraz z Pelikanem i Huraganem w lidze). Dzięki temu Concordia zdołała odrobić 5 z 7 punktów do miejsca bezpiecznego. Aby jednak zostać w III lidze nasi piłkarze muszą zdobyć komplet punktów w 3 ostatnich meczach. W piątek elblążan czeka trudna przeprawa z bardzo wymagającym zespołem. Niestety w pojedynku z Kutnem elbląski zespół zagra bez pauzujących za kartki Pawła Pelca i Dominika Pawłowskiego.
Jesienią, w pierwszym w historii starciu obu zespołów, w Kutnie lepsi byli gospodarze, którzy wygrali 2:1 (gola dla Concordii zdobył wówczas pięknym strzałem z przewrotki Jakub Bojas). Skrót tego meczu zamieszczamy pod artykułem. Liczymy, że tym razem elbląska drużyna zrewanżuje się rywalom i zdobędzie komplet punktów.
Na prośbę zespołu z Kutna mecz zostanie rozegrany w piątek, 4 czerwca o godz. 16:30, a nie jak pierwotnie planowano w sobotę. Spotkanie, ze względu na trwający jeszcze remont płyty boiska stadionu przy ul. Krakusa, odbędzie się BEZ UDZIAŁU PUBLICZNOŚCI na obiekcie przy ul. Skrzydlatej 1.
ForBet IV liga (2024/25)
|
1 miejsce - awans do III ligi
2 miejsce - baraże o awans
14-15 miejsce - baraże o utrzymanie
16 miejsce - spadek do Klasy Okręgowej
Mamry Giżycko
Concordia Elbląg
Matuć 2'
Wiszniewski 7'
Romanowski 30'
-
Wieliczko 56'
Stomil Olsztyn (Agrykola)
1/4 Bank Spółdzielczy w Szczytnie
Wojewódzki Puchar Polski
23.04.2025 17:00