W pierwszym w tym roku ligowym meczu na stadionie przy Krakusa, piłkarze Concordii pokonali Czarnych Olecko 2:1. Obie bramki dla pomarańczowo-czarnych zdobył w pierwszej połowie Adam Duda. Goście odpowiedzieli golem w przedostatniej minucie spotkania. Concordia mimo zdecydowanej przewagi nad rywalem nie potrafiła udokumentować tego kolejnymi trafieniami. Zarówno w pierwszej, jak i w drugiej części meczu elblążanie mieli kilka stuprocentowych okazji, aby podwyższyć prowadzenie. Niestety albo zawodziła ich skuteczność, albo na posterunku był bramkarz Czarnych.
W porównaniu do ostatniego meczu z Wikielcem, w wyjściowej jedenastce Słoników nastąpiły dwie zmiany. Od pierwszej minuty szansę gry dostali Marcin Kuczyński, który zastąpił na lewej obronie Edila, a także Sebastian Tomczuk, który na prawym skrzydle zajął miejsce Dominika Pawłowskiego.
Początek sobotniego spotkania dla gospodarzy był wymarzony. Już w 2 minucie Marcin Kuczyński zagrał na skrzydło do Radosława Lenarta, który w swoim stylu pobiegł z piłką w pole karne i podał wzdłuż bramki do Adama Dudy. Napastnik Concordii mocnym strzałem pod poprzeczkę otworzył wynik spotkania. Po zdobyciu gola pomarańczowo-czarni co chwila niepokoili bramkarza Czarnych. Swoje okazje strzeleckie mieli Tomasz Szawara i dwukrotnie Adam Duda, ale za każdym razem piłka przelatywała tuż obok bramki. W 22 minucie w ciągu jednej akcji dwukrotnie na bramkę strzeżoną przez Marcina Grygo uderzali Adam Skierkowski, a po chwili Radosław Lenart, ale golkiper gości w obydwu przypadkach zdołał odbić piłkę. W 32 minucie po zagraniu Radosława Lenarta, w sytuacji sam na sam z bramkarzem znalazł się Patryk Malanowski, ale i on nie zdołał pokonać Marcina Grygo.
W 40 minucie po raz drugi do siatki przeciwnika trafił Adam Duda. Mający za sobą grę w Ekstraklasie w barwach gdańskiej Lechii zawodnik, otrzymał podanie od Patryka Malanowskiego i będąc w polu karnym mocnym strzałem pokonał bramkarza Czarnych. W doliczonym czasie gry pierwszej połowy, szansę na gola miał jeszcze Radosław Lenart, ale w decydującym momencie, po minięciu dwóch zawodników i mając przed sobą tylko bramkarza, nie trafił czysto w piłkę. Tym samym do przerwy gospodarze prowadzili tylko dwoma golami.
W 53 minucie po szybko rozegranym rzucie rożnym i dośrodkowaniu Sebastiana Tomczuka, Paweł Rogoz z bliska wpakował piłkę do bramki, ale zdaniem sędziego znajdował się na spalonym i gol nie został uznany. W 60 minucie na murawie pojawił się Mateusz Złotogórski, który zaliczył swój debiut w Concordii, zastępując w bramce Kacpra Leszczyńskiego. W 62 minucie świetnej okazji nie wykorzystał Patryk Malanowski, którego strzał głową z kilku metrów trafił wprost w rękawice bramkarza. W 73 minucie na murawie pojawił się kolejny debiutant – 15-letni zawodnik zespołu juniorów młodszych Jakub Rękawek. Chwilę później ładne uderzenie głową Mariusza Pelca wybronił końcówkami palców Marcin Grygo. W 77 minucie bliski pokonania swojego bramkarza był Mateusz Duda, ale Marcin Grygo instynktownie złapał mocne zagranie głową. Minutę później po dośrodkowaniu z rzutu rożnego, tym razem głową strzelał Patryk Malanowski, a golkiper Czarnych zatrzymał piłkę równo na linii bramkowej.
W 88 minucie w świetnej sytuacji znalazł się Edil de Souza Barros, który będąc w polu karnym i mając przed sobą tylko bramkarza strzelił obok słupka. Mimo olbrzymiej przewagi nad rywalem i mnóstwa wyśmienitych okazji, piłkarzom Concordii brakowało skuteczności. Stare piłkarskie porzekadło mówi, że niewykorzystane sytuacje lubią się mścić. Tak też było w tym meczu. Goście jedyną okazję bramkową zamienili na gola. W 89 minucie na indywidualną akcję zdecydował się Jakub Kozłowski i mimo asysty kilku obrońców Concordii oddał ładny strzał pod poprzeczkę i piłka ugrzęzła w siatce. Tym samym całe spotkanie zakończyło się skromnym zwycięstwem Słoników 2:1.
Concordia Elbląg – Czarni Olecko 2:1 (2:0)
Bramki:1:0 Adam Duda (2' – asysta Lenart), 2:0 Adam Duda (40' – asysta Malanowski), 2:1 Jakub Kozłowski (89')
Concordia: Kacper Leszczyński (60' Mateusz Złotogórski) – Marcin Kuczyński (83' Kacper Fedyna), Tomasz Szawara (57' Dawid Załucki), Paweł Rogoz (68' Edil de Souza Barros), Michał Lewandowski, Radosław Bukacki, Adam Skierkowski (73' Jakub Rękawek), Sebastian Tomczuk (65' Dominik Pawłowski), Radosław Lenart, Adam Duda (60' Mariusz Pelc), Patryk Malanowski.
Czarni: Marcin Grygo – Jakub Jasiński (46' Mateusz Duda), Maciej Cichocki, Piotr Wiktorzak, Mateusz Wielgat, Dawid Skalski (76' Tadeusz Szarnecki), Mateusz Dzięgielewski (85' Maciej Stępień), Jakub Kozłowski, Krystian Słowicki (88' Grzegorz Karaś), Kamil Stawiecki (71' Dawid Cwalina), Arkadiusz Cichocki (71' Paweł Stasiński).
Sędziował: Daniel Szul (Susz)
Żółte kartki: Edil, Załucki (Concordia), M. Duda, Wielgat (Czarni)
W kolejnym meczu ligowym Concordia zmierzy się u siebie z Tęczą Miłomłyn. Spotkanie rozegrane zostanie w sobotę, 27 kwietnia o godz. 16 na stadionie przy ul. Krakusa. Trzy dni wcześniej – w środę, 24 kwietnia pomarańczowo-czarni rozegrają wyjazdowy mecz 1/4 finału Wojewódzkiego Pucharu Polski z GKS Wikielec. Początek meczu o godz. 17:00.
1 | Unia Skierniewice | 18 | 39 | |
2 | Legia II Warszawa | 16 | 32 | |
3 | Wigry Suwałki | 18 | 31 | |
4 | ŁKS Łomża | 17 | 29 | |
5 | Wisła II Płock | 18 | 27 | |
6 | Broń Radom | 18 | 27 | |
7 | GKS Bełchatów | 18 | 26 | |
8 | Świt Nowy Dwór M. | 18 | 26 | |
9 | Warta Sieradz | 17 | 25 | |
10 | Jagiellonia II Białystok | 18 | 24 | |
11 | Lechia Tomaszów Mazow. | 17 | 22 | |
12 | Victoria Sulejówek | 18 | 22 | |
13 | GKS Wikielec | 17 | 20 | |
14 | Pelikan Łowicz | 17 | 19 | |
15 | Stomil Olsztyn | 18 | 19 | |
16 | Mławianka Mława | 17 | 18 | |
17 | Polonia Lidzbark Warmiński | 18 | 16 | |
18 | Sokół Aleksandrów Ł. | 18 | 12 |
GKS Wikielec
Concordia Elbląg
Bramki: GKS Wikielec
Hubert Otręba (17'), (81')
Uladzislau Krasouski (36')
Mateusz Jajkowski (47')
Dawid Kalisz (54')
Raiviss Kirss (67')
Michał Jankowski (72'-k.)
Bramki: Concordia Elbląg