Nieudana inauguracja rundy wiosennej

    2017-03-13

    Nie powiodła się piłkarzom Concordii Elbląg wyprawa do Aleksandrowa Łódzkiego, na pierwszy w rundzie wiosennej mecz III ligi. Pomarańczowo-czarni, mimo iż pierwsi objęli prowadzenie po bramce Pawła Pelca, to musieli uznać wyższość miejscowego Sokoła. Gospodarze w pierwszej połowie szybko wyrównali, a w drugiej zdobyli decydującą o zwycięstwie 2:1 bramkę. 

    Broniący się przed spadkiem elblążanie wiosną muszą szukać punktów w każdym meczu. Wzmocniona kilkoma nowymi piłkarzami Concordia, jechała więc do Aleksandrowa Łódzkiego po zwycięstwo. W meczu przeciwko Sokołowi w elbląskim zespole zadebiutowało aż pięciu pozyskanych zimą zawodników: bramkarz Oskar Pogorzelec, obrońcy Sebastian Kopeć i Artur Stawikowski, pomocnik Michał Pietroń oraz napastnik Adam Duda.

    Pierwsze pół godziny sobotniego meczu nie przyniosło żadnych stuprocentowych okazji bramkowych. Ciekawiej zrobiło się dopiero w ostatnich pięciu minutach pierwszej połowy. W 40 minucie na dośrodkowanie w pole karne Sokoła zdecydował się Michał Kiełtyka. Piłka trafiła do Pawła Pelca, który z około 17 metrów oddał przepiękny strzał w samo okienko bramki strzeżonej przez Michała Brudnickiego. Warto dodać, że futbolówka zanim wpadła do siatki, odbiła się jeszcze od słupka. Kibice mówią na takie bramki „stadiony świata”. Niestety Concordia nie cieszyła się zbyt długo z prowadzenia. Trzy minuty później Sokół wykonywał rzut wolny. Łukasz Chojecki dograł piłkę w okolice trzynastego metra, a tam niepilnowany przez nikogo Michał Michałek celnym strzałem pokonał Oskara Pogorzelca. Ten sam zawodnik mógł pogrążyć Concordię chwilę później strzelając jej bramkę do szatni. Tym razem świetną interwencją popisał się jednak elbląski golkiper, który zdołał wybić uderzoną z woleja piłkę na rzut rożny.

    W przerwie meczu trener Concordii Łukasz Nadolny dokonał jednej zmiany w składzie. Rewelacyjnie spisującego się w sparingach Adama Dudę zastąpił od 46 minuty Martin Strach. - Adam po pierwszej połowie narzekał na uraz mięśnia i nie chcąc ryzykować postanowiłem, że nie wyjdzie on na drugą połowę. Na szczęście okazało się, że to nic groźnego i będzie on do naszej dyspozycji w kolejnym meczu – tłumaczył roszadę szkoleniowiec Concordii.

    W drugiej odsłonie brak doświadczonego napastnika, jakim jest Duda dał się we znaki Concordii. Zespół nie miał już takiej siły rażenia z przodu. Co gorsza, w 70 minucie elbląską drużyna straciła drugą bramkę. Faulowany przed polem karnym był Michałek. Do odgwizdanego przez sędziego rzutu wolnego podszedł sam poszkodowany i zdecydował się na bezpośredni strzał, po którym piłka wpadła wprost do bramki Concordii. Elblążanie, podobnie jak gospodarze w pierwszej połowie, mogli szybko się odgryźć i doprowadzić do wyrównania. W 73 minucie po rzucie wolnym i dośrodkowaniu Michała Pietronia, Sebastian Kopeć był bardzo bliski pokonania bramkarza Sokoła, ale jego strzał trafił w słupek. W ostatnim kwadransie mimo iż Concordia była częściej przy piłce, nie była w stanie zdobyć wyrównującej bramki i mecz zakończył się wygraną gospodarzy 2:1.

    - Szkoda straconych punktów. Mecz z przebiegu oceniłbym na remis. Niestety obie stracone przez nas bramki padły po stałych fragmentach gry i po błędach w kryciu naszych obrońców. Po stracie drugiej bramki mogliśmy się odgryźć rywalom, ale Sebastian Kopeć trafił w słupek. Sokół w ostatnich dwudziestu minutach głównie się bronił, ale nam zabrakło skuteczności -powiedział po meczu trener Concordii Łukasz Nadolny.

    Sokół Aleksandrów Łódzki – Concordia Elbląg 2:1 (1:1)
    0:1 - P. Pelc (40.), 1:1 - Michałek (43.), 2:1 - Michałek (70.)
    Sokół: Brudnicki – Pawlak, Zwoliński, Woźniczak, Stępień, Kobiera, Marciniak (84. Bierżyński), Wrzesiński, Chojecki (90. Osowski), Zasada (73. Rogalski), Michałek (90. Kowalczyk).
    Concordia: Pogorzelec – Kiełtyka, Edil, Kopeć, Stawikowski, Pietroń, P. Pelc (65. Lubiejewski), Burzyński, Szmydt, Otręba (70. Lewandowski), Duda (46. Strach).
    Żółte kartki: Michałek (Sokół) - Stawikowski, Kopeć, Edil, Burzyński (Concordia).

    W kolejnym ligowym meczu Concordia zagra 19 marca u siebie ze Świtem Nowy Dwór Mazowiecki.
    Rafał Kadłubowski - Info.elblag.pl

     

    ForBet IV liga (2024/25)

    1 MKS Start Nidzica 21 51
    2 MLKS Znicz Biała Piska 21 49
    3 MMKS Concordia Elbląg 21 39
    4 Rominta Gołdap 20 37
    5 Granica Kętrzyn 21 37
    6 BKS Tęcza Biskupiec 21 34
    7 OKS Sokół Ostróda 21 32
    8 GKS Mamry Giżycko 21 32
    9 MKS Mrągowia Mrągowo 21 30
    10 DKS Dobre Miasto 21 28
    11 Pisa Primavera Barczewo 21 24
    12 ZKS Olimpia II Elbląg 21 22
    13 Mazur Ełk 21 22
    14 MKS Olimpia Olsztynek 21 12
    15 Stomil II Olsztyn SA 21 10
    16 Jeziorak Iława 20 9

     

    1 miejsce - awans do III ligi

    2 miejsce - baraże o awans

    14-15 miejsce - baraże o utrzymanie

    16 miejsce - spadek do Klasy Okręgowej

    OSTATNI MECZ

    ForBet IV liga

    Mamry Giżycko

    3:1

    Concordia Elbląg

    Matuć 2'

    Wiszniewski 7'

    Romanowski 30'

    -

    Wieliczko 56'

    Kolejny mecz

    Stomil Olsztyn (Agrykola)

    1/4 Bank Spółdzielczy w Szczytnie

    Wojewódzki Puchar Polski

    23.04.2025 17:00

    Miejski Młodzieżowy Klub Sportowy Concordia Elbląg
    ul.Krakusa 25; 82-300 Elbląg,  tel. / fax 55 235 40 99
    e-mail: a.concordia@wp.pl

    Biuro klubu otwarte
    wt. 14-17, czw. 14-17
    dyżury prezesa klubu: śr. 16:30-17:00

    NIP 578-295-17-51, Regon 280053410, KRS nr 0000278728
    PKO BP o/Elbląg nr 81 1020 1752 0000 0602 0100 6428

    do góry strony