To był zdecydowanie najsłabszy mecz Concordii w tym sezonie przed własną publicznością. Pomarańczowo-czarni w sobotnie popołudnie (21 października) musieli uznać wyższość walczącej o awans do II ligi Pogoni Grodzisk Mazowiecki, przegrywając różnicą aż czterech goli. Błędy w obronie i brak argumentów w ofensywie spowodował, że to rywal wywiózł z Krakusa komplet punktów. Mimo porażki, sytuacja w tabeli elbląskiego zespołu w tabeli nadal nie jest tragiczna. W 13 kolejce cały dół tabeli przegrał swoje mecze, co oznacza, że Słoniki utrzymały miejsce tuż nad strefą spadkową.
Concordia w starciu z Pogonią tym razem musiała sobie radzić bez kontuzjowanych: Joao Augusto, Szymona Drewka, Macieja Kaczorowskiego i Pawła Pytelewskiego, a także pauzującego za nadmiar żółtych kartek Mateusza Jońcy.
Początek spotkania był dość wyrównany i każda ze stron szukała okazji do otwarcia wyniku spotkania. Ta sztuka udała się przyjezdnym, którzy w 15 minucie skutecznie wykonywali rzut karny podyktowany za faul Szymona Mroczko na Kacprze Imiołku. Do futbolówki ustawionej na jedenastym metrze podszedł Oleksii Zinkevych i pewnym uderzeniem w lewy róg bramki dał prowadzenie Pogoni. Na domiar złego w 19 minucie elblążanie stracili swojego jedynego nominalnego napastnika Kacpra Sionkowskiego, który musiał opuścić boisko w wyniku odniesionej kontuzji. Jego miejsce zajął 18-letni Oskar Bartosiński. Po zdobyciu bramki goście nie cofnęli się do obrony, ale nadal atakowali szukając kolejnego trafienia. Elbląska defensywa długo opierała się atakom rywala, ale w 41 minucie w końcu popełniła błąd. Pogoń wyprowadziła szybką kontrę, którą sfinalizował Dominik Gedek, który mając przed sobą tylko bramkarza pokonał Dominika Sasiaka płaskim strzałem z dziesiątego metra. Pomarańczowo-czarni po dobrym początku meczu, w pierwszej części nie byli w stanie poważniej zagrozić bramce przeciwnika, czego potwierdzeniem może być zaledwie jeden niecelny strzał w wykonaniu Jakuba Rękawka.
Na drugą połowę gospodarze wyszli z nastawieniem zdobycia gola kontaktowego i odwrócenia losów meczu. Niestety w 51 minucie to Pogoń zdobyła trzeciego gola, praktycznie rozstrzygając spotkanie. Na listę strzelców wpisał się Kacper Imiołek, który dobił odbitą przez Dominika Sasiaka piłkę po wcześniejszym strzale Jakuba Apolinarskiego. W 61 minucie przyjezdni w odstępie kilkunastu sekund oddali dwa groźne strzały z dystansu, z którymi skutecznie poradził sobie Dominik Sasiak. Trzeba przyznać, że praktycznie niemal całe spotkanie przebiegało pod dyktando gości, którzy kontrolowali wydarzenia na boisku i nie pozwolili na zbyt wiele gospodarzom. W 83 minucie przewagę Pogoni udokumentował Kacper Gzieło, który dobiegł do zablokowanej przez Radosława Bukackiego piłki i z bliska wpakował futbolówkę do siatki. W ostatnich minutach trener Concordii Mateusz Sobieraj dał pograć zmiennikom. W ten sposób swojego debiutu w III lidze doczekał się 18-letni Mikołaj Doniecki. W 88 minucie pomarańczowo-czarni oddali pierwszy i jedyny w tym meczu celny strzał na bramkę Pogoni. Ładnym uderzeniem z rzutu wolnego popisał się Radosław Bukacki, ale na posterunku był golkiper gości Dmytro Sydorenko. Chwilę później honorowe trafienie dla Concordii mógł dać Kacper Noworyta. Piłka po jego strzale głową z piątego metra o centymetry minęła jednak lewy słupek grodziskiej bramki.
Przed Concordią ostatnie cztery jesienne kolejki, w których Słoniki rywalizować będą głównie z sąsiadami w tabeli. Jeżeli elblążanie chcą zakończyć rok nad kreską, muszą w tych spotkaniach koniecznie zapunktować.
Concordia Elbląg – Pogoń Grodzisk Mazowiecki 0:4 (0:2)
Bramki: 0:1 Oleksii Zinkevych (15'-k.), 0:2 Dominik Gedek (41'), 0:3 Kacper Imiołek (51'), 0:4 Kacper Gzieło (83')
Concordia: Dominik Sasiak - Gracjan Szpucha, Szymon Mroczko (46' Radosław Nowicki), Piotr Jakubowski, Jakub Rękawek (87' Mikołaj Doniecki), Radosław Bukacki, Bartosz Danowski (87' Oskar Kottlenga), Mateusz Szmydt (87' Szymon Maćkowski), Kacper Noworyta, Łukasz Kopka, Kacper Sionkowski (19' Oskar Bartosiński).
Pogoń: Dmytro Sydorenko – Dominik Gedek (80' Jakub Lis), Grzegorz Skowroński, Jakub Apolinarski, Kamil Odolak, Oleksii Zinkevych (70' Kacper Gzieło), Aleksander Gajgier, Kacper Imiołek (80' Szczepan Łoś), Damian Winiarski (84' Miłosz Żurawski), Kacper Łoś, Kacper Sommerfeld.
Sędziował: Mateusz Stępniak (Gdańsk)
Żółte kartki: Danowski, Bukacki, Joao Augusto (Concordia), Winiarski, Imiołek, Gzieło (Pogoń)
W kolejnym meczu Concordia zmierzy się na wyjeździe z ŁKS 1926 Łomża. Spotkanie odbędzie się w sobotę, 28 października o godz. 13 w Łomży
1 | Unia Skierniewice | 18 | 39 | |
2 | Legia II Warszawa | 16 | 32 | |
3 | Wigry Suwałki | 18 | 31 | |
4 | ŁKS Łomża | 17 | 29 | |
5 | Wisła II Płock | 18 | 27 | |
6 | Świt Nowy Dwór M. | 17 | 26 | |
7 | Warta Sieradz | 17 | 25 | |
8 | Broń Radom | 17 | 24 | |
9 | GKS Bełchatów | 17 | 23 | |
10 | Victoria Sulejówek | 18 | 22 | |
11 | Jagiellonia II Białystok | 17 | 21 | |
12 | GKS Wikielec | 17 | 20 | |
13 | Lechia Tomaszów Mazow. | 16 | 19 | |
14 | Pelikan Łowicz | 17 | 19 | |
15 | Stomil Olsztyn | 18 | 19 | |
16 | Mławianka Mława | 16 | 18 | |
17 | Polonia Lidzbark Warmiński | 17 | 16 | |
18 | Sokół Aleksandrów Ł. | 17 | 12< |
GKS Wikielec
Concordia Elbląg
Bramki: GKS Wikielec
Hubert Otręba (17'), (81')
Uladzislau Krasouski (36')
Mateusz Jajkowski (47')
Dawid Kalisz (54')
Raiviss Kirss (67')
Michał Jankowski (72'-k.)
Bramki: Concordia Elbląg