
Trzy tygodnie przed startem ligi drużyna Concordii rozegrała piątą w okresie zimowym grę kontrolną. Pomarańczowo-czarni w sobotę na boisku przy ul. Skrzydlatej zmierzyli się z innym trzecioligowcem KP Starogard Gdański. Mecz miał bardzo wyrównany przebieg. Po pierwszej bezbramkowej połowie, goście na początku drugiej części objęli prowadzenie po bramce z rzutu karnego. W końcówce spotkania padł jeszcze jeden gol dla naszych rywali. Tym razem po uderzeniu z dystansu.
W sobotnim sparingu KP Starogard Gdański trener Adam Boros miał do dyspozycji 17 zawodników, w tym dwóch juniorów Concordii oraz trzech zawodników testowanych. Oprócz trenujących już od dłuższego czasu z zespołem Wojciecha Dziemidowicza i Łukasza Kopki, sprawdzany był jeszcze 21-letni obrońca. W meczu tym z powodu urazów nie mogli wystąpić Dominik Pawłowski i Konrad Wira.
Spotkanie miało wyrównany przebieg, choć więcej okazji bramkowych stworzyli sobie pomarańczowo-czarni. Niestety gospodarzy zawodziła skuteczność. Natomiast goście ze Starogardu w drugiej połowie wykorzystali proste błędy elbląskiej defensywy i zdobyli dwa gole. Pierwszy z nich padł w 58 minucie. 17-letni Szymon Drewek sfaulował w polu karnym jednego z zawodników gości i sędzia odgwizdał rzut karny. Jedenastkę na bramkę zamienił Marcin Kajca. W 79 minucie po przypadkowym nabiciu ręki u zawodnika testowanego, arbiter ponownie przyznał rzut karny dla przyjezdnych. Tym razem jednak Kamil Szawaryn wyczuł intencje strzelającego i obronił jedenastkę. Niestety młody bramkarz Słoników w 87 minucie dał się pokonać strzałem spoza pola karnego i tym samym na listę strzelców wpisał się Karol Zieliński.
Poza jednym testowanym obrońcą, dziś mieliśmy możliwość zagrać zawodnikami, którymi dysponujemy na tę chwilę. Chcieliśmy uporządkować naszą grę w defensywie, a zwłaszcza tę fazę po stracie piłki i muszę przyznać, że wyglądało to dobrze. Cały czas jednak źle wygląda moment po odbiorze piłki. Zdecydowanie za dużo było tu strat już po wymianie dwóch, trzech podań. Musimy to zmienić. Graliśmy pierwszą połowę pod wiatr, a mimo to przeciwnik nie stworzył żadnej sytuacji bramkowej i to jest dobry prognostyk. Nad tym się mocno koncentrowaliśmy. W drugiej połowie było podobnie, przy czym kilka razy nadzialiśmy się na kontry po wcześniejszych stratach piłki. W mojej opinii przeciwnik oddał jeden strzał na bramkę, a wygrał 2:0. Pierwszy gol padł po niepotrzebnym faulu naszego młodego zawodnika Szymona Drewka w polu karnym, a drugi straciliśmy po strzale z dystansu w środek bramki. Z przebiegu meczu zauważam dużą poprawę. Niestety wynik absolutnie nie odzwierciedla tego. Czas nam ucieka, a nadal brakuje nam tej dziewiątki i dziesiątki na boisku. Przy ustabilizowaniu składu i gry, z meczu na mecz powinno być jednak lepiej – powiedział po sparingu trener Concordii Adam Boros.
Concordia Elbląg – KP Starogard Gdański 0:2 (0:0)
Bramki: 0:1 Marcin Kajca (58' – k.), 0:2 Karol Zieliński (87')
Concordia: Paweł Łakota (46' Kamil Szawaryn) – Tomasz Szawara (46' zawodnik testowany), Rafał Maciążek, Wojciech Dziemidowicz, Paweł Pelc (46' Szymon Drewek), Cyprian Maciejewski (46' Michał Lewandowski), Radosław Bukacki (50' Hubert Piech), Adam Skierkowski (46' Łukasz Kopka), Radosław Lenart, Rafał Lisiecki, Adam Duda.
W szóstym z kolei meczu sparingowym Concordia zmierzy się na wyjeździe z drugoligowym Gryfem Wejherowo. Spotkanie rozegrane zostanie w środę, 19 lutego o godz. 20:00.
ForBet IV liga (2024/25)
|
1 miejsce - awans do III ligi
2 miejsce - baraże o awans
14-15 miejsce - baraże o utrzymanie
16 miejsce - spadek do Klasy Okręgowej
Mamry Giżycko
Concordia Elbląg
Matuć 2'
Wiszniewski 7'
Romanowski 30'
-
Wieliczko 56'
Stomil Olsztyn (Agrykola)
1/4 Bank Spółdzielczy w Szczytnie
Wojewódzki Puchar Polski
23.04.2025 17:00