
W swoim drugim meczu sparingowym Concordia odniosła drugie zwycięstwo, wygrywając w sobotę (30 stycznia) z czwartoligową Zatoką Braniewo 3:2. Rozgrywane na obiekcie przy ul. Skrzydlatej spotkanie, odbywało się w bardzo trudnych warunkach atmosferycznych, przy ośnieżonym boisku i gęsto padającym śniegu. W pierwszej połowie pomarańczowo-czarni dwukrotnie przegrywali, ale za każdym razem szybko odpowiadali rywalowi wyrównującymi trafieniami Rafała Maciążka. W drugiej części meczu zwycięska bramkę dla Słoników zdobył Mariusz Pelc.
W sobotnim sparingu trenerzy Krzysztof Machiński i Bartłomiej Florek do dyspozycji mieli 18 zawodników. Z powodu urazów zagrać nie mogli Dominik Pawłowski, Paweł Pelc i Mateusz Szmydt. Kolejną szansę do pokazania się otrzymali trzej sprawdzani już w pierwszym sparingu zawodnicy: Adrian Włoch (Bałtyk Gdynia), Norbert Nestorowicz (Cuiavia Inowrocław) oraz Andrzej Rutkiewicz (Wisła Puławy). Oprócz nich w Concordii testowani byli też: 25-letni białoruski obrońca/pomocnik Andrey Arkhipov (FK Lida, Białoruś) i 21-letni pomocnik Mateusz Wszoła (Pogoń II Siedlce).
W pierwszej połowie grę obu zespołom znacznie utrudniał obficie padający śnieg, który zalegał na boisku. W tym czasie mający za sobą tydzień ciężkich zajęć na siłowni pomarańczowo-czarni, dwukrotnie dali się zaskoczyć rywalowi. Po raz pierwszy w 23 minucie, gdy po rzucie rożnym na strzał z pola karnego zdecydował się Oskar Rynkowski i piłka znalazła drogę do elbląskiej bramki. Odpowiedź Concordii była bardzo szybka. Dwie minuty później po stałym fragmencie gry i zagraniu Jakuba Bojasa, w zamieszaniu do bramki Zatoki trafił z bliska Rafał Maciążek. W 30 minucie czwartoligowiec znów objął prowadzenie, po tym jak Jakub Szpakowski z kilku metrów pokonał Dawida Spychalskiego. W 35 minucie elblążanie wykonywali rzut wolny, który przyniósł im wyrównanie. Radosław Bukacki dośrodkował w pole karne, a znajdujący się w nim Rafał Maciążek, po raz drugi w tym meczu zapisał się na listę strzelców. Tuż przed przerwą, w 43 minucie Concordia mogła prowadzić 3:2, ale piłka po strzale testowanego Mateusza Wszoły odbiła się od poprzeczki.
W drugiej połowie trenerzy obu zespołów dokonali wielu zmian, co odbiło się na grze. Concordia przeważała i w 57 minucie dopięła swego, gdy podanie Bartosza Danowskiego zamienił na bramkę Mariusz Pelc. W 72 minucie po ładnej akcji gospodarzy bliski szczęścia był Andrzej Rutkiewicz, ale jego strzał głową w ładnym stylu wybronił golkiper Zatoki.
Concordia Elbląg – Zatoka Braniewo 3:2 (2:2)
Bramki: 0:1 Oskar Rynkowski (23'), 1:1 Rafał Maciążek (25' – asysta Bojas), 1:2 Jakub Szpakowski (30'), 2:2 Rafał Maciążek (35' – asysta Bukacki), 3:2 Mariusz Pelc (57' – asysta Danowski)
Concordia: Dawid Spychalski – Tomasz Szawara, Rafał Maciążek, Adrian Włoch, Radosław Bukacki, Szymon Drewek, Jakub Bojas, Norbert Nestorowicz, Mateusz Wszoła, Mariusz Pelc, Andrzej Rutkiewicz.
Zagrali także: Łukasz Kopka, Aleks Łęcki, Hubert Piech, Michał Błaszczyk, Iwo Rudziński, Bartosz Danowski, Andrey Arkhipov.
ForBet IV liga (2024/25)
|
1 miejsce - awans do III ligi
2 miejsce - baraże o awans
14-15 miejsce - baraże o utrzymanie
16 miejsce - spadek do Klasy Okręgowej
Mamry Giżycko
Concordia Elbląg
Matuć 2'
Wiszniewski 7'
Romanowski 30'
-
Wieliczko 56'
Stomil Olsztyn (Agrykola)
1/4 Bank Spółdzielczy w Szczytnie
Wojewódzki Puchar Polski
23.04.2025 17:00