Zwycięstwo po męczarniach nad outsiderem [SKRÓT MECZU]

    2021-04-21
     fot. Rafał Kadłubowski / MMKS Concordia

    Skromną, ale zasłużoną wygraną Concordii zakończył się środowy mecz 25 kolejki III ligi z KS Wasilków. Pomarańczowo-czarni długo, bo aż do 71 minuty kazali czekać swoim kibicom na bramkę, która jak się później okazało dała elblążanom cenne 3 punkty. Jak można się było spodziewać mecz z bardzo nieobliczalną czerwoną latarnią ligi nie był łatwym spotkaniem. Podopieczni trenera Krzysztofa Machińskiego szalę zwycięstwa przechylili dopiero w drugiej połowie, po zagraniu Jakuba Bojasa i samobójczym golu Aliakseia Liavontsyeu. Ta wygrana dała Słonikom awans na 15 miejsce w tabeli.

    W środowym meczu, tym razem trener Concordii nie mógł skorzystać z usług pauzujących za żółte kartki Huberta Piecha i Mariusza Pelca. Po drobnym urazie do meczowej osiemnastki wrócił za to bramkarz Michał Nowak, ale póki co zasiadł tylko na ławce rezerwowych. Do treningów powrócił również Paweł Pelc, ale w tym spotkaniu zagrać jeszcze nie mógł.

    Pomarańczowo-czarni po ostatniej wpadce w Radomiu, w pojedynku z ostatnią drużyną ligi chcieli się zrehabilitować i szybko zdobyć bramkę. O dziwo jednak na początku meczu lepsze wrażenie sprawiali jednak goście, którzy pokrzepieni wygraną nad Huraganem, szukali w Elblągu kolejnych punktów. Zespół z Podlasia w pierwszych 5 minutach wykonywał aż trzy rzuty rożne a już w 3 minucie po raz pierwszy zagroził elbląskiej bramce. Ładnym strzałem z rzutu wolnego z ponad 30 metrów popisał się wtedy Jakub Jakimiuk, ale czujny w bramce był Kacper Leszczyński, który odbił piłkę na rzut rożny. W 10 minucie goście mogli prowadzić 1:0. Jakub Jakimiuk odebrał piłkę Rafałowi Maciążkowi i próbował lobować Kacpra Leszczyńskiego, ale futbolówka przeleciała nieznacznie nad poprzeczką. Concordia w kolejnych minutach odpowiedziała groźnym strzałem Łukasza Kopki, który został zablokowany na rzut rożny oraz uderzeniem z dystansu Radosława Bukackiego, z którym bez problemów poradził sobie Kamil Ulman. Najlepszą okazję do zdobycia gola gospodarze mieli w 38 minucie. Wówczas w sytuacji sam na sam strzał Jakuba Bojasa, w ładnym stylu obronił bramkarz z Wasilkowa. Do przerwy utrzymywał się więc wynik bezbramkowy.

    Druga połowa nie zaczęła się zbyt pomyślenie dla gospodarzy, bo już w 48 minucie boisko z powodu urazu mięśnia łydki musiał opuścił Rafał Maciążek. Na murawie zastąpił go zaledwie 17-letni wychowanek Concordii Iwo Rudziński. W 58 minucie Radosław Bukacki dośrodkował w pole karne do wbiegającego Jakuba Bojasa, którego strzał z pierwszej piłki obronił Kamil Ulman. Obaj zawodnicy zderzyli się jeszcze nogami, co sędzia zinterpretował jako faul na bramkarzu i ukarał żółtą kartą zawodnika Concordii. W 61 minucie strzał szarżującego w polu karnym Damiana Zubowskiego wyłapał Kacper Leszczyński. W 69 minucie po raz kolejny w tym meczu bardzo dobrą interwencją popisał się golkiper KS Wasilków, który tym razem wygrał pojedynek sam na sam z Mateuszem Szmydtem. Z każdą kolejną minutą gospodarze rozkręcali się, a ich przewaga rosła. Efektem tego była bramkowa akcja z 71 minuty. Mateusz Szmydt zagrał do Jakuba Bojasa, a ten popędził w pole karne, gdzie próbował dogrywać do Łukasza Kopki. Piłka po drodze odbiła się od ręki Przemysława Panka, a następnie wślizgiem do własnej bramki wbił ją Aliaksei Liavontsyeu. W końcówce meczu elblążanie próbowali jeszcze dobić rywala drugim golem, ale albo brakowało im skuteczności, albo dobrze w bramce rywala spisywał się Kamil Ulman. Goście także szukali szans do wyrównania, ale byli równie nieskuteczni co gospodarze i tym samym 3 punkty pozostały w Elblągu.

    Concordia Elbląg – KS Wasilków 1:0 (0:0)
    Bramka: Aliaksei Liavontsyeu (71'- samobójcza - po zagraniu Bojasa)

    Concordia: Kacper Leszczyński - Tomasz Szawara, Rafał Maciążek (48' Iwo Rudziński), Radosław Bukacki, Szymon Drewek (80' Aleks Łęcki), Bartosz Danowski, Łukasz Kopka, Michał Błaszczyk, Dominik Pawłowski, Mateusz Szmydt, Jakub Bojas.

    Wasilków: Kamil Ulman – Łukasz Wojciechowski (85' Daniel Kazberuk), Grzegorz Makal, Przemysław Panek, Jakub Jakimiuk, Jakub Kozłowski, Aliaksei Liavontsyeu, Michał Poduch (79' Damian Wysocki), Michał Kossyk, Damian Zubowski (73' Damian Fronc), Oskar Dziermański (73' Łukasz Rybakowski).

    Żółte kartki: Drewek, Bojas, Bukacki (Concordia), Zubowski, Panek, Liavontsyeu (Wasilków)
    Sędziował: Piotr Chojnacki (Mława)

    W kolejnym meczu Concordia zmierzy się u siebie z Ursusem Warszawa. Spotkanie rozegrane zostanie w najbliższą sobotę, 24 kwietnia o godz. 15 na stadionie przy ul. Krakusa.

    1Unia Skierniewice1839
    2Legia II Warszawa1632
    3Wigry Suwałki1831
    4ŁKS Łomża1729
    5Wisła II Płock1827
    6Broń Radom1827
    7GKS Bełchatów 1826
    8Świt Nowy Dwór M.1826
    9Warta Sieradz1725
    10Jagiellonia II Białystok1824
    11Victoria Sulejówek1822
    12GKS Wikielec1720
    13Lechia Tomaszów Mazow.1619
    14Pelikan Łowicz1719
    15Stomil Olsztyn1819
    16Mławianka Mława1718
    17Polonia Lidzbark Warmiński1716
    18Sokół Aleksandrów Ł.1812

    OSTATNI MECZ

    GKS Wikielec

    7:0

    Concordia Elbląg

    Bramki: GKS Wikielec

    Hubert Otręba (17'), (81')
    Uladzislau Krasouski (36')
    Mateusz Jajkowski (47')
    Dawid Kalisz (54')
    Raiviss Kirss (67')
    Michał Jankowski (72'-k.)

    Bramki: Concordia Elbląg

    Miejski Młodzieżowy Klub Sportowy Concordia Elbląg
    ul.Krakusa 25; 82-300 Elbląg,  tel. / fax 55 235 40 99
    e-mail: a.concordia@wp.pl

    Biuro klubu otwarte
    wt. 14-17, czw. 14-17
    dyżury prezesa klubu: śr. 16:30-17:00

    NIP 578-295-17-51, Regon 280053410, KRS nr 0000278728
    PKO BP o/Elbląg nr 81 1020 1752 0000 0602 0100 6428

    do góry strony